Wielkanoc 2010


Niewiasto! Czemu płaczesz? Kogo szukasz? Te pytanie postawili aniołowie Marii Magdalenie w pierwszą Wielkanoc. Chwilę później Zmartwychwstały, Zbawiciel, stanął na drodze Marii i ponownie zapytał: Niewiasto! Czemu płaczesz? Kogo szukasz? (J 20, 15a)

W pierwszą Wielkanoc Maria Magdalena nie usłyszała wykładu o zmartwychwstaniu. Nikt jej niczego nie udowadniał. Usłyszała dwa krótkie pytania, od których zaczęło się odkrywanie przez Marię Magdalenę tajemnicy, radości i pokoju Wielkanocy.

Te dwa krótkie pytania są wspaniałą inspiracją do zatrzymania się i zamyślenia. Potrzebujemy tego wszyscy, zwłaszcza my chrześcijanie, którzy w rutynie wiary stajemy się oziębli i pasywni, a w ich następstwie coraz mniej zdolni do składania świadectwa o Zmartwychwstałym, Zbawicielu świata, Jezusie Chrystusie. Uśpieni, nie zauważamy, że jesteśmy wystawieni na niebezpieczeństwo powolnego osuwania się na miałki grunt kulturowego chrześcijaństwa, które co prawda  jeszcze czerpie inspiracje z chrześcijaństwa, pielęgnuje tradycje chrześcijańskie, ale nie jest gotowe do odważnego wchodzenia na drogę wytyczoną przez Chrystusa, aby pójść w Jego ślady.

Siostry i Bracia, życzę nam wszystkim, aby kolejna Wielkanoc w naszym życiu stała się dla nas czymś więcej niż kulturowym wydarzeniem. Oby pytania aniołów i przede wszystkim naszego Pana, obudziły nas do żywej wiary, która przeniesie nas z miałkiego gruntu kulturowego chrześcijaństwa na mocny grunt pewnej nadziei pokładanej w zmartwychwstałym Jezusie Chrystusie. Niech ewangelia o zmartwychwstaniu i życiu wiecznym stanie się mocą przemieniającą nasze myślenie w taki sposób, abyśmy szukali konkretyzacji naszego chrześcijaństwa wszędzie i w każdym czasie.

Król Dawid w modlitwie wyznawał: …Ty władasz nad wszystkim, a w Twojej ręce jest siła i moc, w Twojej ręce jest to, aby uczynić kogoś wielkim i mocnym.(1 Krn 29,12 b)

Prośmy Boga, ażeby nas uczynił wielkimi i mocnymi w wierze. Wszak tylko w ten sposób możemy być w tym świecie – zgodnie ze wskazaniem Chrystusa – godnymi świadkami Jego sprawy.

Życzę zdrowych, pełnych pokoju Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

Oddany Wam w Panu,

ks. Piotr Gaś